Czyż nie jest tak, że każdy jest po trosze artystą? Nie jest że prawdą, że ludzkość tworzy sztukę nie tylko na papierze lub na płótnie, ale w każdym momencie życia codziennego – i gdy dziewczę wpina kwiat we włosy, gdy w rozmowie wypsnie się wam żarcik, gdy roztapiamy się w zmierzchowej gamie światłocienia, czymże to wszystko jest, jeśli nie praktykowaniem sztuki?

„Ferdydurke”, W. Gombrowicz

Ze sztuką obcujemy codziennie. Nie zawsze z tzw. „wielką”, ale czy to aż tak ważne? Czy piękne nie jest to, że chcemy się oddawać tej jednej z muz po to tylko, aby poczuć się przez czas tworzenia innym, może lepszym człowiekiem? A może zwyczajnie chcemy się zrelaksować, na chwilkę zapomnieć, uciec od problemów?

A to właśnie tutaj, w Bornem sztuka jest wszechobecna. Od początku, kiedy miasto otworzyło swoje bramy szeroko i przyjaźnie, pojawiło się tu wiele talentów: poetów, śpiewaków, malarzy, rzeźbiarzy, rękodzielników i fotografików.

Ogólnopolskie Stowarzyszenie Tworzących Przyjaciół zrzesza właśnie takich ciekawych ludzi począwszy od 2000 roku, gdy przy ówczesnym Ośrodku Kultury powstała „Grupa Twórców”.

Na przestrzeni lat, kiedy nabywaliśmy doświadczenia i rozwijaliśmy się organizacyjnie oraz inspiracyjnie, równolegle zmieniał się wokół nas świat, społeczeństwo, społeczność, warunki życia i funkcjonowania. Dawno temu była w nas pasja i radość tworzenia w naszym mieście rzeczy nowych, chęć bezinteresownej współpracy, na ulicach pełno było ludzi życzliwych, gotowych do pomocy w imię czegoś ważnego dla naszej społeczności. Dziś dominuje pozoracja i granie na siebie. Na pozór sobie pomagamy, na pozór coś tworzymy lub organizujemy, chętnie przypisujemy sobie cudze pomysły i zasługi, a jeszcze chętniej chcemy być widoczni ponad wszystko. Czasy są paskudne, a my coraz bardziej zgorzkniali, nieufni, chętnie krytykujemy innych, i oby tylko to NASZE było na wierzchu. Trudno z tym walczyć, – jest to zjawisko powszechne, a niezgoda nielicznych na dezintegrację naszego społeczeństwa niewiele może tu zmienić. A szkoda…

OSTP, po raz kolejny, bo już 17., w lipcu br. zorganizowało Ogólnopolski Plener Artystyczny. Zadanie to nie tak łatwe, jakby się mogło wydawać, jak bywało jeszcze przed paroma laty. Czasy trudne, galopująca inflacja, pandemia czy też nikomu niepotrzebna walka o to, kto ważniejszy, stoją na drodze w coraz bardziej widoczny i dotkliwy sposób. Cieszy więc fakt, że mimo tego, co nas na co dzień spotyka, znajdują się wciąż dobre „Anioły”. Od pierwszego Pleneru, są z nami i nie odpuszczają: Henryk Zarzycki – Hostel „4 pory roku”, Bożena i Waldemar Gruszeccy – „Bar pod Orłem”, Anna i Jan Chmielowscy – „Pensjonat Ani”. Są również tacy, którzy odwiedzając malarzy prywatnie, bądź służbowo lub zupełnie przez przypadek, wiążą się z OSTP na dobre i na złe. Nie sposób wymienić ich wszystkich, ale wszystkim z całego serca gorąco dziękujemy! Bez Was byłoby o wiele skromniej albo wcale …

Tegoroczny Plener trwał 10 pracowitych dni. Artystów przywitał śpiewający duet w składzie Edyta Mech i Katarzyna Więckowska, a ostatniego dnia pożegnał brawurowo zespół „Spocznij”. Przepyszną pizzą goszczono ich w „Barze pod Orłem”, a do tańca pod „wigwamem” przygrywał „Lenin Band”. Prace tworzono w świetle lamp bezinteresownie użyczonych przez Jarosława Marczyńskiego. I to co najważniejsze, artystów ugościł w swoich progach jak co roku niezawodny Henryk Zarzycki. Tak można mnożyć i cieszyć się przychylnością i przyjaźnią budowaną przez lata współpracy. Raz jeszcze dziękujemy.

Stowarzyszenie reprezentuje 15 artystów z Bornego Sulinowa i 26 osób z całej Polski oraz kilka z Niemiec. Podczas każdego Pleneru powstaje ok. 50 prac i wszystkie pozostają w naszym mieście. Część przeznaczamy dla sponsorów, część przechodzi na cele charytatywne. To dla nas bardzo ważne, aby coś co tworzymy pozostało na zawsze w naszym mieście lub przyczyniło się do czegoś naprawdę dobrego. Dumą napawa nas fakt, że w naszych szeregach mamy 6 osób, które zostało odznaczone odznaką „Zasłużony dla kultury polskiej” nadawanej przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Osoby te są ambasadorami naszego miasta w wielu regionach Polski.

Kolejny Plener już za rok. Zapewne tak samo trudny, albo jeszcze trudniejszy w organizacji, ale też przez to być może ciekawszy, bardziej ambitny, dzięki przyjaźniom prawdziwszy.

Jeszcze kilka dni temu naszym mottem były słowa Edwarda Stachury: Nie rozdziobią nas kruki i wrony, ani nic. Dziś jednak wolimy pójść za Wojciechem Młynarskim: … / ty nas, drogo życia, prowadź, / a my, twym pokryci prochem, / aby idąc, nie zwariować – / lubmy się trochę!

I tym optymistycznym akcentem zapraszamy państwa już w lipcu 2023 r. na kolejny XVIII Ogólnopolski Plener Artystyczny 😊. 

Dominika Kwinta – prezes OSTP

Zadanie dofinansowano ze środków Gminy Borne Sulinowo oraz Starostwa Powiatowego w Szczecinku.