Członkowie OSTP w ten właśnie sposób zamierzali go świętować. Z okazji tej pięknej uroczystości, zostaliśmy zaproszeni do współorganizowania „Kącika Malucha” w CKiR. Zwarta, wesoła brygada przygotowała dla najmłodszych mieszkańców naszej gminy kilka atrakcji. Dzieci pod opieką doświadczonych instruktorów świetlic i członków OSTP mogły nie tylko rysować i bawić się w kulkach, ale też wykonywać piękne biało-czerwone flagi i kotyliony, tworzyć godło z jesiennych liści, oglądać bajki na dużym ekranie, a także wymalować na swoich twarzach, piratów, księżniczki, pieski i inne wesołe postacie. Ogrom uczestników spotkania przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania. Odwiedziło nas ok 70 dzieci w różnym wieku. I chociaż wcześniejsza informacja mówiła o tym, że animacje przez nas organizowane będą dla dzieci w wieku od 3 do 8 lat odwiedziły nas nawet 1,5 roczne maluszki. Dzieci, w tylko sobie wiadomy sposób (wdzięk, radość życia i poczucie humoru) zapanowały nad paniami i salą. Zabaw wśród salw śmiechu, skoków i tańców nie było końca. Dzieci żegnały się z nami z niekłamanym smutkiem, łezką w oku, a nawet małym buntem: „Niee, ja nie chcę jeszcze do domu!” Wszystko jednak co dobre ma swój koniec. I my, wycieńczeni musieliśmy się rozstać z sympatyczną gromadką i wrócić do szarej rzeczywistości.

Głównym organizatorem „Kącika Malucha” było Ogólnopolskie Stowarzyszenie Tworzących Przyjaciół. Jednak nic tu po nas, gdyby nieoceniona pomoc naszych pań. To właśnie wspaniałe instruktorki świetlic zachęcały dzieci do wspólnej zabawy. Dziękujemy zatem najserdeczniej paniom: Annie Lipeckiej, Kamili Machalskiej, Amandzie Zakrzewskiej i Agnieszce Lewickiej. Ich zaangażowanie, spokój i wielka cierpliwość były na wagę złota. Podziękowania należą się też naszym malarkom, które chociaż na co dzień nie mają do czynienia z taką liczną gromadką, poradziły sobie w tym dniu wyśmienicie. Serdecznie dziękujemy Krystynie Dąbrowskiej, Irenie Gemba i Bogumile Celer. Zaś Panu Krzysztofowi Adamczykowi najserdeczniej za wsparcie fotograficzne. Jak zawsze czujny i jak zawsze w pogotowiu! O jedną z kilku atrakcji zadbała Pani Basia Krosman – ZUMBA pod jej okiem bawiła dzieci i dorosłych. To niezapomniane 15 minut wspaniałej zabawy! Dziękujemy!

Nad całością imprezy czuwały Panie i Panowie z Centrum Kultury i Rekreacji. Dziękujemy za dobre słowo i dużo cierpliwości Pani dyrektor Paulinie Undrych – Matkowskiej, Bożenie Stachyra, Marii Jackowskiej i Violetcie Podgórskiej-Prokopiak, Wojciechowi Więckowskiemu.  A za materiały do pracy i przepyszny poczęstunek dla dzieci Stowarzyszeniu Militarnemu Miłośników Historii Bornego Sulinowa, Urzędowi Miejskiemu oraz Centrum Kultury i Rekreacji w Bornem Sulinowie.

Dobra impreza w sympatycznym gronie to połowa sukcesu! Bardzo ważni są też ludzie, którzy na to wszystko pracowali. Nie zapominajmy o nich! To dzięki ich pracy nasze maluchy miały kilka godzin fajnej zabawy wśród swoich rówieśników i mogły oderwać się od dziecięcych domowych obowiązków! Mamy nadzieję na kolejne z nimi spotkania. A taka okazja przydarzy się pewnie jeszcze nie raz! Dziękujemy! Jeśli kogoś pominęliśmy – przepraszamy! Każde oddane serce naszym maluchom jest i dla nas bezcenne! Do zobaczenia.